Hej! Każdy na pewno się o tym przekonał,że początki są ciężkie,ale ja się nie poddaję i próbuję dalej,dlatego ruszam z kolejnym postem! :) Dzisiejszy post jest jak najbardziej zwykłakiem, korzystając z pogody,która jak narazie jest przepiękna, wybrałam się na małą wycieczkę gdzie powstały te o to zdjęcia :) Ubrałam się wygodnie,bez wydziwiania, ulubione jeansy z dziurami na kolanach,krótki t-shirt i converse miętowe. Do tego zrobiłam sobie delikatne loki prostownicą, ;)
Życzę miłego oglądania! Veronica ;*
SPODNIE- PULL&BEAR
T-SHIRT-SH
CONVERSE- VINTED
śliczny zestaw a włosy rewelka, ja nigdy nie potrafię zrobić sobie takich loków jakie bym chciała a w dodatku prostownicą.. :)
OdpowiedzUsuńobserwuję! :*
OdpowiedzUsuńteż miałam cieżkie poczatki :) trzymam kciuki! Wygladasz ślicznie :) z taka pupą powinnas reklamowac jeansy!
OdpowiedzUsuńświetna stylizacja, piękne masz włosy :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten zestaw :)
OdpowiedzUsuńCo jak co, ale włosy to ty masz przepiękne!♥ Pozdrawiam i zapraszam do siebie, buziaki! ♥
OdpowiedzUsuńO tak, początki są trudne. Powodzenia :)
OdpowiedzUsuńsuper wyglądasz:) pytałaś czy zaobserwuję Twój blog, a ja już dawno go obserwuję, zobacz sobie:) (PS nie mam miniaturki)
OdpowiedzUsuńWidziałam kochana dziękuję bardzo ja Twój też oczywiście obserwuje ;);*
UsuńAle świetne zdjęcia *_*
OdpowiedzUsuńFajna stylówka :)
grlfashion.blogspot.com