niedziela, 31 maja 2020

KSIĄŻKI WYDAWNICTWO RM

Hej! Dzisiaj post książkowy, chciałabym Wam pokazać jakie książki dostałam w tym tygodniu od Wydawnictwa RM. Jest to wydawnictwo ,które oferuje książki głównie poradnikowe dotyczące np. dekoracji wnętrz, robótek ręcznych, książek kucharskich czy przewodników turystycznych. Znajdziemy tam również publikacje historyczne m. in. " Przedwojenne najpiękniejsze fotografie" oraz powieści. Ja jako ogromna wielbicielka kotów, zdecydowałam się na książkę "Magia Kotów" Barbary Sieradzan, "Detoks cukrowy-jak mądrze unikać cukru" Agaty Lewandowskiej ( mam nadzieję, że zacznę praktykować ten detoks cukrowy i że ta książka mnie do tego zmobilizuje.;)) oraz "Polskie Zioła lecznicze i uzdrawiające" Grażyny Wasilewskiej, chętnie zapoznam się z właściwościami niektórych ziół i możne to wykorzystam w najbliższym czasie. 

A Wy co myślicie o moich nowych książkach? :)
WYDAWNICTWO RM -KLIK
"MAGIA KOTÓW" - KLIK
"DETOKS CUKROWY"- KLIK

poniedziałek, 25 maja 2020

PACZKA OD FEMME LUXE FINERY

Hej! Co tam u Was słychać ? Ja dzisiaj chciałabym Wam pokazać co mi przyszło w paczce od pewnie już Wam znanej firmy FemmeLuxeFinery. Jest to moja pierwsza paczka od nich i muszę przyznać, że jestem miło zaskoczona, bo wszystko co wybrałam spełniło moje oczekiwania. Rozmiary się zgadzają, kolory rownież, paczka przyszła bardzo szybko bo czekałam na nią ok. tygodnia, miło również mnie zaskoczyło to, że przywiózł ją kurier, bo zawsze takie paczki od innych firm dostawałam pocztą i szły do mnie znacznie dłużej. FemmeLuxeFinery ma w swoim asortymencie wiele fajnych ubrań, praktycznie na każdą okazję. Mi w szczególności spodobały się sukienki, jest ich od wyboru do koloru. Rozmiary wybrałam odpowiadające mojemu polskiemu rozmiarowi, czyli S. Wszystko idealnie pasuje, co mnie bardzo ucieszyło, ponieważ z tymi zagranicznymi ubraniami bywa różnie. Na pewno nie polecam brać nic o rozmiar mniejsze, lepiej wybrać swój rozmiar lub o jeden większy. Zdjęcia wykonałam w bardzo pięknym miejscu, spodobało mi się tam i myślę, że jeszcze wrócę kiedyś w to miejsce na jakąś sesyjkę. Śliczne pola, łąki i las naprawdę dały super efekt. Trochę pogoda mi nie dopisała, bo padało wczoraj cały dzień i niebo jest burzowe, ale myślę, że fajnie to wyszło na zdjęciach.

Zachęcam Was do przejrzenia strony FemmeLuxeFinery i obejrzenia t shirtów, dresów oraz spodni.




Jeans

Jako pierwszy wybrałam dres, który niestety najmniej mi się spodobał. Zdecydowałam się na niego, ponieważ dresy teraz są bardzo na topie. Leży dosyć dobrze, chociaż spodnie trochę mają za wysoki stan i dziwnie się w nich czuję. Materiał jest średniej jakości, jest syntetyczny i słabo przepuszcza powietrze. Chyba to będzie taki mój typowy dres po domu. ;)
Kolejna rzecz jaką wybrałam to prążkowana sukienką o kolorze pięknej mięty. Bardzo mi się spodobała, jest delikatna i ma fajny materiał. Z pewnością sprawdzi się latem. Rozmiar pasuje idealnie, jest trochę obcisła, ale akurat mi to nie przeszkadza.
I ostania sukienka Camel, jest moją ulubioną rzeczą z tej paczki z pewnością ją wykorzystam w wakacje. Leży idealnie, chociaż bałam się, że będzie trochę za mała, bo ma taki obcisły krój. W tej burzowej scenerii skomponowała się perfekcyjnie. Dzięki niej pokochałam kolor miętowy i cudownie się w nim czuję.
To by było na tyle. Co spodobało Wam się najbardziej ? Lubicie firmę FemmeLuxeFinery? Chętnie poczytam Wasze opinie. :)

Dres- KLIK
Sukienka mięta- KLIK
Sukienka Camel- KLIK





czwartek, 21 maja 2020

SUKIENKA ZARA

Cześć! Dzisiaj krótko, chciałabym Wam pokazać moją nową sukienkę z Zary. Od razu jak ją zobaczyłam na stronie online musiałam ją zamówić. :P Też tak macie, że jak już coś Wam wpadnie w oko w internecie to myślicie o tym cały czas do póki tego nie kupicie ? ;) Rozmiar sukienki wybrałam S, ma ona bardzo luźny i oversizowy krój. Akurat mi to nie przeszkadza dobrze się czuję w takich sukienkach i jeszcze ten dziewczęcy motyw kwiatków całkowicie skradł moje serce. Sceneria na tle pięknych białych kwiatów, całkowicie mój klimat.
Buziaki.  !

piątek, 15 maja 2020

ZAKUPY KOSMETYCZNE

Hej! Dzisiaj chciałabym Wam pokazać moje ostatnie zamówienie kosmetyczne. Są to produkty, które będę używać do pielęgnacji twarzy. Z firmą Ecolab bardzo się polubiłam, mam już od nich piankę nawilżającą i teraz chciałam wypróbować piankę oczyszczającą. Peeling 3 enzymy z Tołpy bardzo mi służy dlatego postanowiłam kupić drugie opakowanie. Super oczyszcza i wygładza buzię oraz pozostawia uczucie świeżości. Pomaga mi na zaskórniki i na rozszerzone pory. Dodatkowo zamówiłam żel antybakteryjny do rąk oraz krem wygładzający, teraz przy tak częstym myciu dłoni muszę zdecydowanie bardziej dbać o ręce. :)

Produkty, które kupiłam:
-Maska nawilżająca alginatowa do twarzy Ecolab,
-Głęboko oczyszczająca pianka do mycia twarzy dla cery tłustej i problemowej Ecolab,
-Peeling 3 enzymy Tołpa,
-Ochronno- wygładzający krem do rąk z aloesem i olejek buriti Farmona,
-Marion oczyszczający żel do rąk,
-Marion Spa inteligentne płatki kolagenowe.

Używałyście któryś z tych produktów? Chętnie poczytam opinie i recenzje. :)










poniedziałek, 11 maja 2020

SESJA W RZEPAKU

Dzisiaj kilka zdjęć z mojej niedzielnej sesji w rzepaku. :) Widok przepiękny, pogoda dopisała więc zdjęcia jak najbardziej udane. Sukienka do zdjęć z Sinsaya.

Kto z Was też zaliczył sesyjkę w rzepaku ? ;)


sobota, 2 maja 2020

GLINKA ZIELONA&GLINKA CZERWONA

Hej!Na moje problemy z cerą postanowiłam sobie w ostatnim czasie kupić glinki kosmetyczne: zieloną i czerwoną. Zamówiłam je przez internet bo teraz niestety ciężko jest cokolwiek kupić stacjonarnie. Od razu zaznaczam,że nie są ta produkty ze współpracy.Glinki są bardzo ładnie zapakowane w papierowe torebki i są bardzo pojemne bo mają 100 g, więc myślę, że starczą mi na długo. Cena jednej klinki to ok. 7 zł. Planuje je używać dwa razy w tygodniu. 

Glinka czerwona świetnie się sprawdza do trądziku różowatego, zaskórników i zatkanych porów. Zieloną będę używać pierwszy raz w takiej formie, zawsze stosowałam już gotowe, dlatego zielona poszła jako pierwsza dzisiaj na wypróbowanie. 2 małe łyżeczki wymieszałam z odrobiną wody i nałożyłam na skórę twarzy. Czekamy ok 10 minut, tak aby glinka nie zaschła do końca. Po zmyciu skóra jest oczyszczona i delikatna. Mam nadzieję, że się sprawdzi przy dłuższym stosowaniu. :)